Aktualności

Wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu Posiedzenie nr 46 w dniu 25-07-2013

Poseł Henryk Kmiecik:

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W dniu 23 lipca 2013 r. otrzymałem komunikat nr 2 od Międzyzwiązkowego Zespołu Negocjacyjno-Protestacyjnego PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA Oddział Kopalnia Węgla Brunatnego Turów. W komunikacie podpisanym przez wszystkie związki zawodowe, które są w kopalni, poinformowano, że wobec fiaska rozmów w postępowaniu mediacyjnym wyżej wymieniony komitet postanowił zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych zorganizować na terenie Oddziału KWB Turów strajk ostrzegawczy. Pełne prawo do legalnego przeprowadzenia strajku daje wynik referendum strajkowego, w którym 99,7% pracowników biorących udział w referendum wypowiedziało się za akcją protestacyjną wobec braku realizacji postulatów sporu.

    Związkowcy w komunikacie piszą zdecydowanie: ˝Nie ma i nie będzie naszej zgody na pomysły oszczędzania polegające na wydzielaniu poszczególnych obszarów działalności oddziału wraz z pracownikami. Wzywamy pracodawcę i zarząd do podjęcia rzeczywistych rozmów w tematach dotyczących najwyższej wartości firmy, co strony zawsze podkreślają, czyli pracowników oraz przestrzegania podpisanych porozumień i innych umów˝.

    Pracownicy kopalni, mając przed oczami to, jak postąpiono z KWB Adamów i Konin, obawiają się takiej zaplanowanej restrukturyzacji i ewentualnej sprzedaży kompleksu Turów. Nie ma co dziwić się, że wizja dotycząca około 1500 pracowników, z których część zostałaby zwolniona, część przeszłaby na emeryturę, a większość miałaby być przeniesiona do spółek zależnych, z wynagrodzeniem dwu-, a nawet trzykrotnie mniejszym od obecnego, nie znajduje zwolenników.

    Zdaniem związkowców problem dla pracowników może być jeszcze większy, bo podobnie było z Polkomtelem, gdzie też spółka kierowana wówczas między innymi przez pana Kiliana i panią Matuszewską, obecne szefostwo PGE, została najpierw zrestrukturyzowana, a następnie sprzedana panu Solorzowi. Jak się później okazało, polski multimilioner na tym nie poprzestał i skierował się w stronę energetyki, kupując KWB Adamów i Konin. Swoją drogą, należałoby bliżej przyjrzeć się działaniom obecnego szefostwa PGE, nazywanego przez związkowców grabarzami polskiej gospodarki. A takich grabarzy ten rząd, jak słyszę, ma wielu i są oni chronieni przez rządzącą obecnie partię. Cytuję dalej: ˝Oczywiście mogą to być niepotrzebne obawy, jednak, jak mówią nasi rozmówcy - lepiej dmuchać na zimne, nawet jeżeli chodziłoby 'tylko' o restrukturyzację. Uprzedzając złośliwe komentarze, warto napisać, że to właśnie zarobki m.in. kopalni i elektrowni pozwalają na rozwój różnego rodzaju usług i handlu w powiecie zgorzeleckim. Gdy tych pieniędzy byłoby dwa, trzy razy mniej, łatwo się domyślić, do czego może to doprowadzić˝. Myślę, że Zarząd PGE i KWB Turów przemyśli to, co może nastąpić, i usiądzie do rozmów przy stole, aby wypracować stanowisko do przyjęcia dla wszystkich stron. Muszą sobie jego członkowie uzmysłowić, że to nie prywatny folwark zarządu i że oni sami w każdej chwili mogą się znaleźć w sytuacji, jaką chcą zgotować pracownikom kopalni.

    Cisną się na usta pytania do ministerstwa. Czemu to ma służyć i czy jest to wykańczanie polskiego węgla brunatnego, z którego pochodzi 34% energii produkowanej w Polsce, ponieważ zapowiadane są zwolnienia grupowe obejmujące 300 osób z KWB Konin, 55 z KWB Adamów oraz optymalizacja zatrudnienia w KWB Turów i KWB Bełchatów? Do czego zmierza zapowiadana zmiana, restrukturyzacja zatrudnienia w projekcie optymalizacji? Czy nie jest to niebezpieczne zjawisko dla zachowania bezpieczeństwa energetycznego Polski? Dziękuję. (Oklaski)

wycieczki wycieczki dział kadr i spraw socjalnych dział kadr i spraw socjalnych spółki spółki galeria zdjęć galeria zdjęć