Niezależny Samorządny Związek Zawodowy

Strata netto PGE w IV kw. wyniosła 420,1 mln zł wobec konsensusu 285 mln zł straty.

Strata netto PGE przypisana akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kwartale 2012 roku wyniosła 420,1 mln zł - wynika z wyliczeń PAP na podstawie raportu rocznego spółki. Konsensus PAP, uwzględniający zapowiedziane wcześniej przez spółkę zdarzenia jednorazowe, zakładał 285 mln zł straty netto.

Z wyliczeń PAP wynika, że strata operacyjna PGE wyniosła w IV kwartale 488,2 mln zł, a przychody 8,66 mld zł. Konsensus PAP zakładał stratę EBIT na poziomie 434 mln zł, a przychody na poziomie 7,36 mld zł.

EBITDA wyniosła w IV kwartale 270 mln zł, a EBITDA oczyszczona o zdarzenia jednorazowe 1,788 mld zł.

W całym 2012 roku grupa zanotowała 3,21 mld zł zysku netto przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej wobec 4,89 mld zł rok wcześniej. EBIT wyniósł 3,87 mld zł wobec 4,09 mld zł rok wcześniej. Oczyszczona EBITDA wyniosła 8,035 mld zł.

Spółka podała, że wzrosły przychody ze sprzedaży energii elektrycznej na rynku hurtowym i do odbiorców finalnych, ze sprzedaży usług dystrybucyjnych i z tytułu sprzedaży świadectw pochodzenia energii. Ponadto, istotny wpływ na wzrost przychodów ze sprzedaży miały wyższe o 887,8 mln zł przychody z tytułu KDT.

Wyniki finansowe za 2012 rok obciążyły zdarzenia jednorazowe. W segmencie energetyki konwencjonalnej wpływ zdarzeń jednorazowych z tytułu rekompensat KDT na zysk EBITDA w IV kwartale 2012 roku wyniósł łącznie ok. 1.253 mln zł. Odpis aktualizujący wartość Elektrowni Dolna Odra wyniósł ok. 1.486 mln zł, a odpis aktualizujący wartość nakładów na realizację projektu CCS ok. 156 mln zł. Zmiany założeń stopy dyskonta spowodowały wzrost wartości rezerwy rekultywacyjnej o ok. 886 mln zł. Rezerwa na świadczenia w okresie zatrudnienia wzrosła o ok. 244 mln zł, a rezerwa na świadczenia po okresie zatrudnienia wzrosła o ok. 202 mln zł.

PGE podawała wcześniej, że łączny wpływ zdarzeń jednorazowym na wynik EBITDA wyniesie ok. minus 1.519 mln zł, a na zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej ok. minus 1.213 mln zł.

W roku 2012 koszty sprzedaży i dystrybucji Grupy PGE wyniosły 1.495,5 mln zł i były niższe o około 9 proc. rdr. Spadek kosztów sprzedaży i dystrybucji wynikał głównie z niższych kosztów umorzenia praw majątkowych przez PGE Obrót. W roku 2012 koszty ogólnego zarządu wyniosły 764,9 mln zł, co oznacza spadek o około 7 proc. w porównaniu do 2011 roku.


CAPEX w 2012 roku był niższy o 1 proc. rdr i wyniósł 4,25 mld zł. W samym czwartym kwartale nakłady inwestycyjne spadły o 9 proc. rdr do 1,46 mld zł.

Poziom gotówki netto na koniec 2012 roku wyniósł 2,51 mld zł wobec 4,13 mld zł rok wcześniej.

PGE chce wypłacić 1,608 mld zł dywidendy, czyli 0,86 zł dywidendy na akcję

Zarząd PGE rekomenduje wypłatę 1,608 mld zł dywidendy, czyli 0,86 zł na akcję - podała spółka w komunikacie.

Na dywidendę trafić ma 784 mln zł z zysku za 2012 rok oraz część kapitału zapasowego w wysokości 824 mln zł.

Proponowany dzień dywidendy to 5 września 2013 r., proponowany dzień jej wypłaty to 26 września 2013 r.

PGE przychody w górę zyski w dół

Przychody Polskiej Grupy Energetycznej za ubiegły rok wzrosły o 8,7 proc do prawie 30,6 mld zł, ale zysk netto był niższy aż 34,4 proc. - wynika z raportu rocznego skonsolidowanego spółki.

W czwartym kwartale 2012 r. spadła produkcja węgla i energii w PGE, ale w ujęciu rocznym lekki wzrost

Wydobycie węgla brunatnego w kopalniach grupy PGE spadło w czwartym kwartale ubiegłego roku w stosunku analogicznego okresu roku 2011 o 6,9 proc. do poziomu 12,32 mln ton. Grupa zanotowała w tym okresie również spadek sprzedaży i produkcji energii elektrycznej. Wzrosła natomiast produkcja ciepła. W całym 2012 roku PGE wyprodukowała 57,05 TWh energii, co oznaczaa wzrost o 1 proc.

W całym 2012 roku PGE wyprodukowała 57,05 TWh energii (wzrost o 1 proc. rdr).

Grupa sprzedała w tym okresie 94,97 TWh energii elektrycznej wobec 90,60 TWh rok wcześniej. Spółki z grupy zakupiły 42,89 TWh energii elektrycznej spoza grupy wobec 39,33 TWh rok wcześniej.

W 2012 roku sprzedaż ciepła wyniosła w grupie PGE 21,71 mln GJ i była wyższa w porównaniu do 2011 roku o 1,73 proc.

Wyniki wg segmentów działalności w IV kwartale 2012 r.

PGE przedstawi strategię w ciągu kilku tygodni

PGE jest w trakcie przeglądu swojego portfela inwestycyjnego. W ciągu kilku tygodni przedstawi zaktualizowaną strategię rozwoju - poinformował podczas telekonferencji prezes PGE Krzysztof Kilian.

"Otoczenie rynkowe wymaga odpowiedniej odpowiedzi z naszej strony. (...) Przeglądamy nasz portfel inwestycyjny" - powiedział Kilian, dodając, że celem jest maksymalizacja wartości i budowa portfela projektów optymalnych.

Grupa bierze pod uwagę m.in. prognozy popytu i podaży, profil ryzyka, możliwości finansowania. Będzie podejmować decyzje co do wybranej technologii, skali projektu i harmonogramu.

"Naszym celem jest zaktualizowany plan inwestycyjny pozwalający na efektywne wykorzystanie kapitału. (...) Jeśli projekt jest niedochodowy, to go nie będzie" - powiedział prezes.

"Jak tylko skończymy analizy, to je przedstawimy. W ciągu kilku tygodni będzie strategia" - dodał.

W rozmowie z dziennikarzami doprecyzował, że do publikacji strategii może dojść jeszcze w marcu, może na początku kwietnia.

W strategii spółka przedstawi też planowane sposoby finansowania inwestycji.

Na pytanie czy w tym roku PGE może emitować obligacje, wiceprezes PGE Wojciech Ostrowski odpowiedział:

"Mamy otwarte programy obligacji. Jeden kończy się w listopadzie, więc pewnie podobny program będziemy konstruować, żeby mieć do wykorzystania" - powiedział wiceprezes.

Przedstawiciele spółki podkreślali w czwartek, że OZE wypycha z rynków mniej efektywnych wytwórców energetyki konwencjonalnej. Zagrożona staje się produkcja energii w oparciu o węgiel kamienny.

W związku ze spadkiem cen energii grupa musiała dokonać odpisu o wartości prawie 1,5 mld zł na aktywach Elektrowni Dolna Odra.

Na pytanie, czy grupa może dokonywać odpisów na innych aktywach wytwórczych, wiceprezes odpowiedział:

"Jeśli ceny będą się utrzymywać na podobnym poziomie, to istnieje takie ryzyko, ale nie jesteśmy pierwsi do takich odpisów" - powiedział Ostrowski.

Dodał, że pod względem kosztów wytworzenia kolejne po ZEDO jest Opole, tańsze są elektrownie na węglu brunatnym: Bełchatów i Turów.

"Jest duża różnica w kosztach produkcji między Opolem i ZEDO. Chodzi o koszty transportu węgla, wydajności bloków. Różnice w kosztach to 15-17 proc." - powiedział Ostrowski podczas telekonferencji.

PGE poinformowała, że chce utrzymać wysoką dyscyplinę kosztową i obniżyć udział kosztów stałych w całkowitym koszcie wytworzenia energii elektrycznej. W styczniu 2013 roku rozpoczęto projekt optymalizacji Kopalni Węgla Brunatnego Turów i Elektrowni Turów. W I połowie roku 2013 analogiczne projekty zostaną uruchomione także w innych oddziałach grupy, w tym w Kompleksie Bełchatów.

Grupa zamierza też poprawić efektywność zarządzania poprzez wdrożenie systemu SAP, planuje przygotowanie nowego modelu operacyjnego w grupie.

Zastrzeżenia prawne

Zatrudnienie w grupie PGE spadło o ok. 3 tys. osób

Zatrudnienie w grupie PGE zmniejszyło się w 2012 roku o ok. 3 tys. osób, czyli 6,9 proc. rdr. Wpływ netto programu poprawy efektywności na wyniki grupy w 2012 roku wyniósł minus 20 mln zł - podała spółka w prezentacji. Wojciech Ostrowski, wiceprezes PGE, poinformował PAP, że w tym roku wpływ programu będzie dodatni.

Spółka podała, że na koniec 2012 roku zatrudnienie w grupie wynosiło 41.277 osób wobec 44.317 osób na koniec 2011 roku i 46.091 osób w 2009 roku. W segmencie wytwarzania zatrudnienie spadło o 9,5 proc. rdr do 19.638 osób, w sprzedaży detalicznej zmniejszyło się o 8,8 proc. rdr do 1.491 osób, a w segmencie dystrybucji o 6,4 proc. rdr do 11.306 osób.

W ramach programu dobrowolnych odejść w ubiegłym roku ze spółki odeszło 2.050 pracowników.

"Zrealizowaliśmy w 70 proc. to co założyliśmy w planie, jeśli chodzi o PDO, a mamy jeszcze przed sobą dwa lata" - powiedział PAP Wojciech Ostrowski, wiceprezes PGE.

Spółka podała, że koszty (programu dobrowolnych odejść) wyniosły w ubiegłym roku minus 257 mln zł, a inicjatywy kosztowe dały 269 mln zł oszczędności. Wpływ inicjatyw przychodowych wyniósł minus 32 mln zł. Łączny wpływ netto programu poprawy efektywności wyniósł minus 20 mln zł.

Spółka podawała wcześniej, że w 2012 roku całkowity wpływ programu wyniesie minus 279 mln zł.

Ostrowski poinformował, że w tym roku trudno będzie osiągnąć założone inicjatywy przychodowe.

"Jeśli chodzi o inicjatywy kosztowe, to ogłoszony plan jest do zrealizowania. Problem jest z inicjatywami przychodowymi. To będzie w dużej mierze zależeć od ceny certyfikatów i od założeń trójpaku w sprawie współspalania" - powiedział PAP Ostrowski.

Spółka zakładała na początku ubiegłego roku, że w tym roku inicjatywy kosztowe wyniosą minus 222 mln zł, a inicjatywy przychodowe miały dać 187 mln zł. Całkowity łączny wpływ programu poprawy efektywności na wyniki grupy w tym roku miał wynieść minus 35 mln zł.

Ostrowski powiedział, że wpływ netto powinien być w tym roku jednak pozytywny.

"Wpływ nie powinien być ujemny. Już w 2012 roku udało się ten minus prawie zniwelować" - powiedział.

Program Poprawy Efektywności w grupie PGE na lata 2012-2016 zakłada, że całkowity jego wpływ na skonsolidowany wynik operacyjny PGE wyniesie ok. 1,53 mld zł rocznie, począwszy od roku 2016, w porównaniu do roku 2010.

Spółka informowała wcześniej, że program realizowany będzie w latach 2012-2016 i składał się będzie z dwóch elementów: programu ograniczenia kosztów w Grupie PGE oraz wzrostu przychodów z obecnie prowadzonej działalności. W porównaniu do roku 2010 inicjatywy kosztowe przyniosą ok. 987 mln zł oszczędności w roku 2016 oraz w latach kolejnych. Inicjatywy przychodowe, w porównaniu do 2010 roku, przyniosą dodatkowe przychody w wysokości ok. 541 mln zł w roku 2016 oraz w latach kolejnych.

Koszty Programu PE zostaną poniesione głównie w latach 2012 i 2013. Od 2014 roku efekt wprowadzanego Programu PE będzie miał pozytywny wpływ na osiągane wyniki finansowe, osiągając pełen potencjał w 2016 roku.

Wspólne zakupy przyniosły duże oszczędności w PGE Dystrybucja

Ponad 50 mln zł zaoszczędziła PGE Dystrybucja w 2012 roku w wyniku przeprowadzenia wspólnych postępowań zakupowych. Centralizacja zakupów to jeden z programów redukcji kosztów funkcjonowania spółki.

Jak podaje spółka w zamówieniach wspólnych liniowych największe oszczędności uzyskano w zamówieniach na dostawę liczników, transformatorów, kabli i przewodów oraz w usługach ochrony i mienia, łączności stacjonarnej i dzierżawy łączy. Stosując wspólne zamówienia liniowe PGE Dystrybucja na koniec 2012 roku uzyskała ponad 24 proc. oszczędności w zakupach w stosunku do wartości szacunkowych.

Spółka informuje, że obecnie w obszarze zakupów kładzie nacisk na standaryzację zakupów, dotyczy to przede wszystkim dostaw i usług. Standaryzacja to uwspólnienie podobnego zamówienia dla wszystkich oddziałów oraz określenie jego najlepszych parametrów, a następnie realizacja zakupu dla całej spółki. Efektem przeprowadzonych prac w obszarze zakupów w latach 2011-2012 jest zestandaryzowanie przedmiotu zamówień, które w dużej mierze przyczyniło się do uzyskanych oszczędności. Spółka podkreśla, że sprawną organizację postępowań zakupowych zapewniły centra kompetencyjne usytuowane w oddziałach koncernu, obsługujące poszczególne kategorie zakupowe. Ich pracę koordynuje Departament Zakupów w centrali Spółki.

Wg operatora wpływ na ograniczenie kosztów funkcjonowania spółki ma również stosowanie w postępowaniach elektronicznych aukcji zakupowych. Spółka zwraca uwagę, że zasadniczą cechą aukcji elektronicznej jest rywalizacja pomiędzy dostawcami, co prowadzi do obniżenia cen oferowanych dostaw oraz usług i w efekcie umożliwia dokonywanie oszczędności. Efektem z aukcji są różnice w wielkościach pomiędzy sumą cen najkorzystniejszych ofert po przeprowadzeniu aukcji, a ich cenami z ofert „papierowych”, które tylko w postępowaniach wspólnych wyniosły w 2012 roku 18 mln zł.

Spółka informuje, że aukcja jest jednym z podstawowych instrumentów generowania oszczędności. Zgodnie z planem operator będzie stosował aukcje elektroniczne we wszystkich postępowaniach przetargowych bez względu na rodzaj zamówienia.

Elektrownia Dolna Odra warta… 0 zł

Polska Grupa Energetyczna obniżyła wartość bilansową Elektrowni Dolna Odra o 1,5 mld zł. To znaczy, że nie jest już właściwie nic warta. Chociaż wycena jest jedynie na papierze, to problem jednej z największych elektrowni w kraju jest realny.

Koncern obniżył wycenę bilansową Elektrowni Dolna Odra o 1486 mln zł, to niemal cała jej wartość. W bilansie spółki pozostało jeszcze zaledwie kilkadziesiąt milionów złotych, czyli przede wszystkim wartość posiadanych gruntów.

Jak jest powód wycenienia elektrowni na niemal zero?

Z analiza PGE do 2030 roku, uwzględniających m.in. prognozowane ceny energii elektrycznej na rynku i koszty zakupu uprawnień do emisji CO2, wynika, że Elektrownia Dolna Odra nie będzie generować dodatnich przepływów pieniężnych. Z tego powodu obecna wartość tego aktywa jest zerowa.

– Spółka spisała najstarszą, najmniej rentowna inwestycję, która już dawno powinna być zastąpiona nowymi mocami. To naturalny, zrozumiały ruch. To, że elektrownia była wpisana w bilansie po tej cenie, to zaszłość. Wynikała z wyceny ZEDO w chwili wnoszenia jej do PGE GiEK – ocenia Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. – ze strony PGE to czytelny sygnał w kierunku regulatora. On nie zmienia niczego realnie, zwłaszcza w stanie gotówkowym, ale pokazuje, że wartość tej elektrowni jest zerowa i regulator powinien zastanowić się jak rozwiązać problem zaopatrzenia w energię na północnym zachodzie kraju – dodaje Puchalski.

Powód dla którego elektrownia została wyceniona tak nisko, to nie tylko problem księgowy. Najważniejszą sprawą jest fakt, że Dolna Odra przestanie funkcjonować, jeżeli PGE, a częściowo także regulator i sieci przesyłowe, nie znajdą rozwiązania dla utrzymanie jej produkcji.

PGE poinformowało wczoraj, że udało się jej wywalczyć pierwsze z szeregu rozwiązań, które mogą pomóc ELDO. Chodzi o korzystne dla elektrowni zapisy w zmienionej instrukcji ruchu i eksploatacji sieci przesyłowej.

Rozmowy w sprawie kolejnych rozwiązań, w tym m.in. pracy interwencyjnej części elektrowni w latach 2016-2017 mają być kontynuowane.

Bartłomiej Derski

Zastrzeżenia prawne

CIRE.PL, PAP